Każdy przeszedł w życiu dni, kiedy ciężar zmartwień lub trudnej sytuacji był zbyt ciężki do udźwignięcia i nie było widać żadnego rozwiązania. Nie było też nikogo, kto by rozumiał nasze problemy. W takiej sytuacji był Dawid.
Księga Psalmów 142:1 Pieśń pouczająca. Dawidowa – gdy był w jaskini. Modlitwa.
2 Głośno wołam do Pana, głośno błagam Pana.
3 Wylewam przed Nim swą troskę, wyjawiam przed Nim swą udrękę.
4 Gdy duch mój we mnie ustaje, Ty znasz moją ścieżkę. Na drodze, po której kroczę, ukryli na mnie sidło.
5 Oglądam się w prawo i patrzę: a nie ma nikogo, kto by miał wzgląd na mnie. Znikła dla mnie możność pomocy, nie ma nikogo, kto by dbał o moje życie.
6 Do Ciebie wołam, o Panie, mówię: Ty jesteś moją ucieczką, udziałem moim w ziemi żyjących.
7 Zważ na moje wołanie, bo jestem bardzo słaby. Wybaw mię od prześladowców, gdyż są ode mnie mocniejsi.
8 Wyprowadź mnie z więzienia, bym dziękował imieniu Twojemu. Otoczą mnie sprawiedliwi, gdy okażesz mi dobroć.
Dawid, nie widząc wyjścia z sytuacji, nie popadł w rozpacz. Głośno wołał do Pana „duch mój we mnie ustaje” i „, nie ma nikogo, kto by dbał o moje życie”. Wylewał przed nim swoje troski, jak przed przyjacielem, który zawsze cierpliwie wysłucha. A nie tylko wysłucha, ale ma moc aby nas uratować. Dawid modlił się do Boga żywego, do Tego który powiedział o sobie „Jestem”.
Księga Wyjścia 3:14 Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: JESTEM, KTORY JESTEM. I dodał: Tak powiesz synom Izraela: JESTEM posłał mnie do was.
Ufał, że Bogu zależy na nim, wiedział, że On może mu pomóc. Tyś mą nadzieją, wybaw mnie, bo jestem bezradny. Właśnie to zaufanie jest źródłem pociechy do modlącego się. Chore dziecko ufa mamie, dlatego uspokaja się gdy mama jest przy nim, mimo że ciągle ma wysoką gorączkę. Wierzyć w Boga, to znaczy ufać Bogu. Ufać Jego obietnicom, Jego słowom w Biblii. Dawid napisał „Gdy się położę, zasypiam spokojnie, bo Ty sam jeden, Panie, pozwalasz mi mieszkać bezpiecznie.” (Psalm 4,9)
Ufam Bogu i mam pewność, że Bóg mnie słyszy, że zależy mu na mnie i na pewno chce mi pomóc. Ewangelia wg św. Mateusza 8:2 A oto zbliżył się trędowaty, upadł przed Nim i prosił Go: Panie, jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić. 3 (Jezus) wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł: Chcę, bądź oczyszczony! I natychmiast został oczyszczony z trądu.
8a Wyprowadź mnie z więzienia, bym dziękował imieniu Twojemu
W Biblii Bóg wielokrotnie zapewnił nas, że wysłuchuje próśb zgodnych z jego wolą. Dlatego powinniśmy modlić się z dziękczynieniem.
List św. Pawła do Filipian 4:6 O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem!
Nie zapominajmy o okazaniu wdzięczności. Pewność, że Bóg mnie słyszy i chce mi pomóc jest źródłem pokoju w sercu. Nie wiem kiedy ani w jaki sposób. Najczęściej Bóg zmienia mnie, a nie sytuację wokół. Przez swoje słowa w Biblii zmienia moje nastawienie, moją ocenę sytuacji, wzmacnia mojego ducha. Ale to zajmuje kilka miesięcy, czasem lat.
Niedawno mój mąż uraził mnie. Wiedziałam, że powinnam mu wybaczyć i chciałam to zrobić. Jednak moje emocje nie pozwalały mi wybaczyć i zapomnieć, chociaż starałam się. Dopiero po pół godzinie zwróciłam się do Boga: „Panie, wiem, że powinnam wybaczyć urazę i chcę to zrobić, ale nie potrafię. Pomóż mi.” Pomoc Boża przyszła natychmiast, emocje odleciały. Modlitwa powinna być pierwszym działaniem w trudnej sytuacji, a nie ostatnią deską ratunku.
8b Otoczą mnie sprawiedliwi, gdy okażesz mi dobroć.
Ci, którzy ufają Panu zobaczą, że okazujesz mi dobroć i rozpoznają, że jestem posłuszny Bogu. Oni będą moim wsparciem i pociechą. Dlatego cieszę się, że jesteśmy tu razem.
Inne wersy warte przeczytania: 1 Samuela 22,1-24,23; Jeremiasza 29,11-13; Ewangelia wg św. Mateusza 18,19; 1 list św. Jana 5,14-15; Psalm 34,18; 2 Samuela 22,7