Fragment do Przeczytania: Ewangelia Jana 14, 1-15
Fragmenty uzupełniający: Ewangelia Jana 13, 31-38; 14, 16-31
Wprowadzenie
Szóste oświadczenie Jezusa ma miejsce w ostatnią noc, jaką Jezus mógł spędzić z apostołami, zaraz przed ukrzyżowaniem. Judasz właśnie wyszedł, aby wydać Jezusa przywódcom religijnym, zostało więc przy Jezusie tylko jedenastu bliskich Mu uczniów. Jest to więc najbardziej prywatna, poufała rozmowa Jezusa z Jego uczniami. To sprawia, że warto ją dokładnie przestudiować, ponieważ Jezus mówi do tych, którzy już oddali wszystko, by za Nim podążyć. Tak jak ojciec, który dzieli się swoją najbardziej osobistą radą z synem opuszczającym dom lub jak starsza osoba przed śmiercią dzieli się największą swoją mądrością, tak Jezus teraz mówi o najbardziej osobistych szczegółach dotyczących swojej śmierci. Co najważniejsze, mówi dlaczego musi umrzeć i co to będzie znaczyło dla apostołów. Właśnie w trakcie tej rozmowy padają dwie ostatnie deklaracje Jezusa (Ja Jestem droga i prawda, i żywot, Ja jestem prawdziwym krzewem winnym). Pierwsza z nich sięga do poprzednich nauczań Jezusa, i w bardzo zwięzły, konkretny sposób podsumowuje je. Ostatnia sięga w przyszłość i pokazuje, jak wszystko, co do tej pory było nauczane przez Jezusa, powinno przynieść owoc w życiu wierzącego. Gdzieś pomiędzy tymi deklaracjami, Jezus obiecuje zesłać Pocieszyciela—Ducha Świętego. Przypomni on uczniom o wszystkim, czego Jezus ich uczył i pocieszy ich pod Jego nieobecność (Ew. Jana 14, 15-27; 16, 12-15). To właśnie Duch Święty zamieszkuje w nas i umacnia nas. On też otwiera nam oczy na prawdę Jezusowego nauczania, abyśmy mogli je zrozumieć.
Jam jest Drogą, Prawdą i Żywotem
Te zaś są spisane, abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga, i abyście wierząc mieli żywot w imieniu jego. —Ew. Jana 20, 31
Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie. —Ew. Jana 14, 6
Kontekst tego stwierdzenia znajdziemy w pierwszych czterech wersach czternastego rozdziału:
1 Niechaj się nie trwoży serce wasze; wierzcie w Boga i we mnie wierzcie! 2 W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce. 3 A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli. 4 I dokąd Ja idę, wiecie, i drogę znacie. —Ew. Jana 14, 1-4
Z kolei te wersy są odpowiedzią na pytanie Piotra: dokąd idziesz? w trzynastym rozdziale, i są ściśle powiązane z następującymi wersami:
31 A gdy wyszedł, rzekł Jezus: Teraz został uwielbiony Syn Człowieczy i Bóg został uwielbiony w nim. 32 Jeśli Bóg został uwielbiony w nim, to i Bóg uwielbi go w sobie i wnet go uwielbi. 33 Dziateczki! Jeszcze chwilkę będę z wami; szukać mnie będziecie i, jak powiedziałem Żydom: Gdzie Ja idę, tam wy przyjść nie możecie, i teraz wam to mówię… …36 Rzekł mu Szymon Piotr: Panie, dokąd idziesz? Odpowiedział Jezus: Dokąd idę, ty teraz ze mną iść nie możesz, ale potem pójdziesz. —Ew. Jana 13, 31-33.36
Chrystus uwielbił Ojca przez swoje posłuszeństwo i śmierć na krzyżu w celu odkupienia ludzkości. Ojciec uwielbił Syna, ponieważ był On posłuszny, poprzez wskrzeszenie Go z martwych (i wnet go uwielbi—13, 32 porównywać. z 7, 39).
Paweł najbardziej zwięźle wyraża tę prawdę w swoim liście do Filipian, 2, 8-9:
8 Uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci i to do śmierci krzyżowej. 9 Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię. —List do Filipian 2, 8-9
Jezus, poprzez swoje poświęcenie i zmartwychwstanie wypełnił sprawiedliwość Bożą i stał się naszą drogą do Boga i nieba. Można to również wypowiedzieć w ten sposób: Drogą wiary w Prawdę Chrystusowej śmierci i zmartwychwstania, otrzymujemy Życie, które jest wieczne. Widać tu podobieństwo do tego, co mówi Jan w 20, 31: …abyście wierzyli (droga), że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga (prawda), i abyście wierząc mieli żywot (żywot) w imieniu jego.
Aby zobaczyć, jak wszystkie wypowiedzi łączą się ze sobą, musimy przypomnieć sobie, co zostało powiedziane w poprzednich stwierdzeniach Jezusa i jak one wszystkie współgrają i pasują do wypowiedzi o „drodze, prawdzie i żywocie”, o której to czytamy w rozdziale czternastym.
Jam jest Chlebem Żywotem
…chleb, który Ja dam, to ciało moje, które Ja oddam za żywot świata. —Ew. Jana 6, 51
Jam jest Światłością świata
24 Dlatego powiedziałem wam, że pomrzecie w grzechach swoich. Jeśli bowiem nie uwierzycie, że to Ja jestem, pomrzecie w swoich grzechach. …34 Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, każdy, kto grzeszy, jest niewolnikiem grzechu. 35 A niewolnik nie pozostaje w domu na zawsze, lecz syn pozostaje na zawsze. 36 Jeśli więc Syn was wyswobodzi, prawdziwie wolnymi będziecie. —Ew. Jana 8, 24.34-36
Jam jest Drzwiami owiec i Dobrym Pasterzem
9 Ja jestem drzwiami; jeśli kto przeze mnie wejdzie, zbawiony będzie i wejdzie, i wyjdzie, i pastwisko znajdzie. …11 Ja jestem dobry pasterz. Dobry pasterz życie swoje kładzie za owce. 17 Dlatego Ojciec miłuje mnie, iż Ja kładę życie swoje, aby je znowu wziąć. …18 Nikt mi go nie odbiera, ale Ja kładę je z własnej woli. Mam moc dać je i mam moc znowu je odzyskać; taki rozkaz wziąłem od Ojca mego. —Ew. Jana 10, 9.11.17.18
Jam jest Zmartwychwstaniem i Żywotem
25 Rzekł jej Jezus: Jam jest zmartwychwstanie i żywot; kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. 26 A kto żyje i wierzy we mnie, nie umrze na wieki. Czy wierzysz w to? 27 Rzecze mu: Tak, Panie! Ja uwierzyłam, że Ty jesteś Chrystus, Syn Boży, który miał przyjść na świat. —Ew. Jana 11, 25-27
Wspólnym wątkiem, przewijającym się w tych wersetach jest ufność w poświęcenie Jezusa na krzyżu, poświęcenie poniesione, by dać nam życie wieczne. Tylko Jezus mógł swoim życiem zapłacić za grzechy całego świata, a to oznacza, że również za Twoje i moje. Tylko on mógł podążyć drogą krzyża. A zawierzenie mu to jedyna droga prowadząca do Boga.
Określenia, których Jezus używa, by wyjaśnić „zawierzenie” lub też „wiarę”, nie są tylko kolorową ilustracją, ale opisami pełnymi znaczenia i mocy, mówiącymi nam, co to znaczy wierzyć. „Jedzenie” chleba życia nie oznacza, że możemy się nasycić jedynie przez oglądanie go lub też wiarę w to, że zjedzenie go odżywi nas. Musimy faktycznie zjeść ten chleb, aby się nasycić. Patrzenie na światło również nie wystarczy. A nawet, biorąc pod uwagę to, że patrzenie na światło może nas oślepić, można by powiedzieć, iż uzyskamy efekt odwrotny od zamierzonego. Piękno światła polega na tym, że oświetla ono to, na co pada.. Dzięki temu może oświetlić nam drogę i pozwolić na ominięcie przeszkód. Światło Chrystusa oświetla nam tę prawdę, że jest On tym, kto nas odkupia. Drzwi owiec są drzwiami do bezpieczeństwa. Jako Dobry pasterz, Chrystus zapewnia owcom to bezpieczeństwo. Dał On swoje życie, by zapewnić wierzącym życie. Wiara w Jezusa, który jest Zmartwychwstaniem i żywotem, który to wskrzesza nas z martwych, jest jedyną drogą do życia. Chrystus jest tą Drogą!
W Jana 6, 32 Jezus mówi, iż jest prawdziwym chlebem żywota. W 8, 14 przypomina uczniom, że Jego świadectwo jest prawdziwe, a w 8, 31 i 32 oświadcza, że jeśli w niego uwierzą, poznają prawdę, która ich wyswobodzi. W 10, 1 i 5, kontrastuje siebie—prawdziwego dobrego pasterza, z tymi, którzy przyszli przed Nim, którzy zakradli się—złodziejami i zbójcami. W 11, 25 i 43, Jezus przypomina, że jedynie On może prawdziwie wskrzesić z martwych, i o tym, że sam powstał z martwych. Chrystus jest tą prawdą, która wyswobadza!
W Jana 6, 51, Jezus mówi nam, że ci, którzy jedzą chleb żywota (wierzą), będą żyli wiecznie. W 8, 12, przypomina, że ci. którzy podążają za światłością świata, będą mieli światłość żywota. Jako drzwi dla owiec, w 10, 9, mówi, że owce, które wchodzą przez Niego (wierzą), będą zbawieni. Jako dobry pasterz w 10, 15, Jezus oddał swoje życie, aby dać życie owcom. W 11, 25, Jezus przypomina nam, że tylko On może wskrzeszać z martwych i dać nam życie duchowe. W istocie, tylko Jezus jest żywotem!
Wnioski
Stwierdzenie Jezusa stoi w opozycji do tego, co dziś mówi nam świat, a mianowicie opinii, że jest wiele ścieżek, które prowadzą do Boga lub też dają szczęście. Niektórzy ujmują to w taki sposób: „Twoja prawda niekoniecznie musi być moją prawdą.” lub „Jest wiele ścieżek, ale wszystkie prowadzą na szczyt góry.”. Chrystus sprzeciwia się takiemu postawieniu sprawy. Jest tylko jedna droga, która prowadzi do życia wiecznego. Zaufanie Jezusowi, jako naszemu jedynemu odkupicielowi jest prawdziwie jedyną ścieżką. Wszystkie inne nie prowadzą na szczyt, ale raczej w zupełnie przeciwnym kierunku! Jeśli On jest żywotem, to wszystkie inne drogi muszą oznaczać… śmierć!
W praktyce, prawda o Jezusie jako jedynej drodze, prawdzie i życiu jest często niewygodna oraz niepopularna. W rzeczywistości im większa jest religijność danej osoby, tym bardziej będzie się ona sprzeciwiała prawdzie o Chrystusie. Człowiek religijny, posiadający wysokie standardy moralne zwykle oczekuje, żeby Bóg brał pod uwagę jego uczynki, jako coś, co może mu zjednać łaskę u Boga i przyczynić się do jego zbawienia. Smutna prawda jest taka, że takie stanowisko jest dowodem wielkiej pychy—ponieważ zakłada, że sami możemy dopełnić to, co Chrystus zrobił dla nas na krzyżu! Stawiamy na pierwszym miejscu ułomne, ludzkie uczynki, zamiast doskonałej, wiecznej ofiary, jaką Chrystus wypełnił dla nas dwa tysiące lat temu! Najlepszy człowiek, jaki tylko kiedykolwiek żył, nie może się równać z doskonałym Chrystusem. Można nawet powiedzieć, nie przesadzając, że osoba o takiej hierarchii wartości popełnia grzech bałwochwalstwa, stawiając człowieka—stworzenie—na piedestale, i ceniąc jego uczynki bardziej niż dokonaną już ofiarę, którą Chrystus—Stwórca—poniósł na krzyżu.
Kiedy rozważamy pełne znaczenie zdania: Ja jestem droga i prawda, i żywot, powinniśmy zadać sobie pytanie, czy nie postawiliśmy siebie lub też czegokolwiek innego w naszym życiu w miejsce Jezusa, jako jedynej drogi, prawdy i życia.
“Jam jest Drogą, Prawdą i Żywotem Chrześcijański Zbór
Wolnych Baptystów w Krakowie” in fact enables me personally think a small amount further.
I actually appreciated each and every individual section of this blog post.
Thanks for the post -Levi